tag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post2804347459272126338..comments2023-12-12T07:07:04.536+01:00Comments on o sobie dla mnie : gniew i sukcesAnia z Osobiedlamniehttp://www.blogger.com/profile/16754363763667724622noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-70253308515320276562020-09-15T22:37:29.138+02:002020-09-15T22:37:29.138+02:00Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-35159274184614857052015-09-20T16:32:52.146+02:002015-09-20T16:32:52.146+02:00U nas też były już próby z punktami. Teraz też je ...U nas też były już próby z punktami. Teraz też je wprowadzamy. A na nowy rok mam już kupiony kalendarz familijny, z miejscem na zadania, przypomnienia, punkty....więc uda się.<br />A z liczeniem...spróbuję:) <br />Dorota - wczoraj kupiłam rower! Od razu przejechałam 12km, a dziś 22! Więcej już niedługo:) Dziękuję za Twoją MOC - zmobilizowałaś mnie:)Ania z Osobiedlamniehttps://www.blogger.com/profile/16754363763667724622noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-66557788100515046312015-09-20T16:29:59.219+02:002015-09-20T16:29:59.219+02:00Bardzo Ci dziękuję za komentarz i Twoją obecność:)...Bardzo Ci dziękuję za komentarz i Twoją obecność:) Po pierwsze życzę powodzenia przy budowie domu, a tym bardziej jego wykańczaniu. Dwie córeczki, obie małe, maleńkie, to z pewnością spore wyzwanie. Trudno się rozdwoić i zadowolić wszystkich, w tym siebie, więc trzeba wrzucić na luz i ustalić zasady. A potem się ich trzymać. Oczywiście tak pięknie jest głównie w teorii:) <br />Zaglądaj, zapraszam:) Dziękuję za miłe słowa i mam nadzieję - do "zobaczenia":)<br />pozdrawiam:)Ania z Osobiedlamniehttps://www.blogger.com/profile/16754363763667724622noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-260209763568653322015-09-18T20:29:45.089+02:002015-09-18T20:29:45.089+02:00Aniu przeszłam i ja napady szału matczynego. Bardz...Aniu przeszłam i ja napady szału matczynego. Bardzo pomogły mi zakomunikowane jasno zasady i punktacja pozytywna Dzieciaki zbierały punkty - najlepiej nazwać za co - obiad zjedzony bez marudzenia, zęby umyte po pierwszym przypomnieniu, pomoc przy rozpakowaniu zakupów. Z pewnością wiesz najlepiej jakie sprawy można wynagrodzić zamiast 3 razy się prosić. U nas była to zwykła tablica suchościeralna i malowaliśmy co tydzień od nowa.<br />Za punkty były wspólne lody, kino potem kieszonkowe Spróbuj<br />pozdrawiam serdeczie<br />PS Mi pomaga liczenie od 132 co 3 w dół - tak się skupiasz na tym ze cała złość mija Dorota na przedmieściachhttps://www.blogger.com/profile/18149307711556814832noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-70981715448011112242015-09-17T21:42:11.716+02:002015-09-17T21:42:11.716+02:00Aniu - mądrze napisane, przeczytałam posta z przyj...Aniu - mądrze napisane, przeczytałam posta z przyjemnością, zaraz go sobie chyba wydrukuję, bo daje dużo do myślenia....Ja jestem mamą dwóch dziewczynek: 4 lata i 7 miesięcy. Staram się jak mogę, ale bywają chwile że po prostu nie wyrabiam, zwłaszcza psychicznie... Bo obydwie chcą coś dokładnie w tej samej chwili: młodsza domaga się płaczem a strasza marudzeniem. Niestety są w takim wieku, że mają różne potrzeby np. dotyczące zabawy. Czekam na czas kiedy będziemy mogły razem zagrać w grę planszową, poczytać bajki porozmawiać o nich, rysować, wycinać itp Choć pewne rzeczy można już robić razem np. spacery.<br /><br />Od dłuższego czasu śledzę Twojego bloga (trafiłam tutaj z forum muratora, jestem w trakcie budowy domu) i myślę, że zostanę na dłużej. Jesteś wspaniałą Mamą -pamiętaj o tym! Jesteś także człowiekiem i masz prawo do zmęczenia i słabości. Ważne, że zauważasz - jak piszesz - swoją złość, żal, pretensje i dla swoich dzieci ( i siebie także) starasz się z tym walczyć! Nie poddawaj się, bedzie dobrze, po każdej burzy wychodzi słońce...<br /><br />Trzymaj się! Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :)<br />Asia<br />am85@onet.pl<br /><br />PS. Ja również uwielbiam lawendę :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-48991974844853504232015-09-16T12:52:00.561+02:002015-09-16T12:52:00.561+02:00Oj tak też jest i u nas, ze zmęczenia i ja odpuszc...Oj tak też jest i u nas, ze zmęczenia i ja odpuszczam, bo energia pod koniec dnia zupełnie mnie opuszcza, a dzieci nadal tyle jej mają! Łatwo nie jest, ale próbować trzeba, każdego dnia od nowa:) Pozdrawiam!Ania z Osobiedlamniehttps://www.blogger.com/profile/16754363763667724622noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-67686648730258240632015-09-15T10:04:26.571+02:002015-09-15T10:04:26.571+02:00Rzekłabym "Amen" Aniu...Oj te wybuchy gn...Rzekłabym "Amen" Aniu...Oj te wybuchy gniewu, brak umiejętności panowania nad sobą w danych momentach, są jak wrzody na sumieniu. Człowiek - matka uczy się tej sztuki całe życie... Gdy mój starszy syn widz, że nie reaguję czasem na jakieś złe zachowanie młodszego rodzeństwa, to aż w nim kipi, że jak ja mogę odpuszczać, a ja to robię już po prostu ze zmęczenia...<br />Pozdrawiam :)<br />Iwonamy.creamy.dreamhttps://www.blogger.com/profile/15165680061815169770noreply@blogger.com