tag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post5934974498090638002..comments2023-12-12T07:07:04.536+01:00Comments on o sobie dla mnie : niemocAnia z Osobiedlamniehttp://www.blogger.com/profile/16754363763667724622noreply@blogger.comBlogger7125tag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-38131160634804988502014-11-07T19:03:48.470+01:002014-11-07T19:03:48.470+01:00Ja niestety jesienią jestem okropnie zmęczona i ci...Ja niestety jesienią jestem okropnie zmęczona i ciągle brakuje mi czasu, trudno, tak mam. A prasować bardzo lubię, ale... ograniczam do minimum,wolę schować do szafy, bo nie znoszę rozgardiaszu i zrobić to hurtem,kiedy mnie najdzie :))wzielonymdomkuhttps://www.blogger.com/profile/12870958620037482020noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-8021097112041908512014-11-07T10:52:40.024+01:002014-11-07T10:52:40.024+01:00:) Najlepsze jest to, że ja tak naprawdę lubię pr...:) Najlepsze jest to, że ja tak naprawdę lubię prasować:) Ale w sumie nie o to prasowanie aż tka bardzo chodzi. Generalnie pędzę w pracy - sezon meblowy w pełni, pędzę po pracy do domu, aż w końcu adrenalina puszcza...więc padam. Powtarzam sobie wtedy - przecież prace domowe mogą poczekać, w domu nie musi być sterylnie... ale nikt nie doda mi tego ósmego dnia w tygodniu na nadrobienie zaległości:) W dodatku ciągle słyszę o chorobach, śmierci, kolejnych chorobach. Dziewczyny z blogów uciekają, robią przerwy...<br />Cieszę się z pisania, z blogowania, jest to czas dla mnie samej, możliwość ubrania myśli, nazwania ich. Ale odkąd zaangażowałam się mocniej i odkąd zaglądam częściej do "domów" i "myśli" Innych - więcej i mocniej myślę... Po mojej głowie biegają MEGA bajty rozmyślań, krótkotrwałych wniosków, westchnień...i mimo usilnych starań nadania im optymistycznych barw...chyba ze zmęczenia wyblakły mi ten optymizm wychodzi...<br /><br />Coś czuję, że z pierwszym mroźnym dniem - mimo deklarowanej sympatii do każdej pory roku - energia wróci:)Ania z Osobiedlamniehttps://www.blogger.com/profile/16754363763667724622noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-82839479936474561252014-11-07T10:28:51.071+01:002014-11-07T10:28:51.071+01:00Jesu...to ja chyba mam najbardziej komfortowa sytu...Jesu...to ja chyba mam najbardziej komfortowa sytuację z Was a i tak narzekam ;)Kamilahttps://www.blogger.com/profile/06114669013827795663noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-28153138508603307852014-11-07T08:46:06.526+01:002014-11-07T08:46:06.526+01:00też tak mam że akumulatory padają a ja padam na no...też tak mam że akumulatory padają a ja padam na nos i syn gasi światło w całym domu :-) Prasowanie u mnie musi być zrobione - tak mam z domu. Stoję więc niedzielne wieczory przy desce i nadrabiam jakieś filmy. Prasowanie o 5 rano odpada bo nie zdążę na 7 do pracy :-)<br />Nigdy nie miałam niani - dzieciaki w żłobku od 6 m ale tego wyprasowanego przez kogoś chyba najbardziej żalDorota na przedmieściachhttps://www.blogger.com/profile/18149307711556814832noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-23134151767293761152014-11-07T00:02:11.979+01:002014-11-07T00:02:11.979+01:00Wszystkie mi tak podpowiadają, a ja nie mogę. Pewn...Wszystkie mi tak podpowiadają, a ja nie mogę. Pewne w końcu się poddam, ale z domu mojej mamy "wyniosłam" szafę wyprasowaną. Z założenia nigdy nie lądowało w niej to, co pogniecione.<br />Do sierpnia prasowała nam kochana Niania, i to wszystko! Ale od września...uuu....Ania z Osobiedlamniehttps://www.blogger.com/profile/16754363763667724622noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-81738556651621438922014-11-06T22:37:05.533+01:002014-11-06T22:37:05.533+01:00Mnie zawsze zalewała fala do, w trakcie i znów do ...Mnie zawsze zalewała fala do, w trakcie i znów do ... prasowania. W końcu wpadłam na genialny - dla mnie- pomysł. Po wyschnięciu składam wszystko równiutko i.. chowam do szaf :) Prasuję wieczorem lub rano. Ale tylko to, co mamy włożyć w danym dniu. Trwa to 5 minut i jeden stres mi odpadł ;)nadmiedwianskanimfahttps://www.blogger.com/profile/08525962314672214447noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2122010657453477109.post-36606694932793493432014-11-06T22:32:29.380+01:002014-11-06T22:32:29.380+01:00Jeej, a ja wczoraj w dniu mojego cotygodniowego Wo...Jeej, a ja wczoraj w dniu mojego cotygodniowego Wolnego Dnia... cały czas na blogach przesiedziałam. Tylko małe przerwy na rzeczy absolutnie konieczne. Wstyd. Obiecałam sobie wprowadzić ograniczenie a tymczasem.... jak zwykle jestem pierwszą komentatorką u Ciebie. O maj gat ;)nadmiedwianskanimfahttps://www.blogger.com/profile/08525962314672214447noreply@blogger.com