Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
Niedziela, 11 sierpnia. Piękny, ciepły dzień. Wklepuję po kolei nasze dane, miejsca pracy, osoby kontaktowe IN AND OUT USA, adres pierwsze...
-
Może mogłabym sobie ciebie wymyśleć? Ciekawe, że wcześniej na to nie wpadłam. Ponoć mam wybujałą wyobraźnię. Nie chodzi o wygląd zewnętrzny...
-
Gdy byłam dzieckiem, burze po prostu przechodziły. Pojawiały się latem i nikogo to nie dziwiło. Nie było alertów, powiadomień i ostrzeżeń. P...
oj nie łatwo :-) Ja planuję pierwszy raz w przyszłym roku My cztery auto droga ....
OdpowiedzUsuńjakiś konkretny cel? brzmi tajemniczo:)
UsuńCudnie... jakby u mnie ;))
OdpowiedzUsuńi rzekę masz i góry? to wzdycham zazdrośnie...:)
UsuńNo, to trzeba będzie u H anki zrobić zlot blogosfery, bezdyskusyjnie ;)
UsuńPrzegłosowane:)
UsuńAleż cudo... Zaniemówiłam, przepiękny widok! Uściski Aniu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Wzdycham do tego widoku za każdym razem. Szkoda, że (póki co) tylko do zdjęcia....
Usuń<3 Kocham <3
OdpowiedzUsuńHej Zuziku:) Nie ma to jak nastolatkowy komentarz:) Buziaki i zapraszam do zaglądania:)
Usuń