Przygotowania w toku, muzyka świąteczna rozchodzi się po całym domu, pachnie makiem, serem i wanilią... jest magicznie, już!
Czekamy. Na tę Noc, na Narodzenie Jezusa.
I choć mamy za sobą w tym tygodniu i pogrzeb, mamy też nasze rodzinne narodziny - zostałam ciocią, a mój braciszek nareszcie tatą - radujmy się! :)
Życzenia - z poprzedniego roku. Nadal aktualne. Jak najbardziej.
Życzę i Wam i sobie...
...czas na życie znaleźć
na budowanie, na siebie, na śniadanie na siedząco
na długość spojrzenia świadomego
na ukochanych
patrzeć i widzieć
i patrzeniem tym się delektować
cieszyć najzwyczajniej
z tego, że są
jacy są
jacy by nie byli
żeby potem nie żałować
że się nie powiedziało lub zrobiło
że życia zabrakło
i czasu
tak bardzo chcę w te Święta - tak wyczekane i upragnione
czule patrzeć na siebie nawzajem
i te spojrzenia przeciągać, wydłużać, zatrzymywać
nacieszyć się Obecnością
i obecnościami oddychać
świadomie
zupełnie
i Wam tego życzę
- czasu
na kochanie
Rodzinnych i smacznych świat życzy Ewelina z rodzina)))
OdpowiedzUsuńPoświętnie pozdrawiam i dziękuję:)
UsuńSzczęśliwych Świąt!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:) Udały się, tylko śniegu brakowało!
Usuń