Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
-
ON Obudziłam się dziś o szóstej. Dokładnie. Budzik łagodnie wyciągnął mnie z głębokiego snu, rekompensując moje własne zaskoczenie melodi...
-
Nie zaczęłam przygotowań. Nie kupuję światełek, ozdób, kokard. Nie myślę o świątecznym menu i nie kupuję prezentów. W moim kalendarzu nadal ...
-
Może mogłabym sobie ciebie wymyśleć? Ciekawe, że wcześniej na to nie wpadłam. Ponoć mam wybujałą wyobraźnię. Nie chodzi o wygląd zewnętrzny...
Aniu religia to dla wielu życiowy drogowskaz.
OdpowiedzUsuńDobrze że uczysz, jesteś autorytetem...po latach zaprocentuje.
Kamila dziękuję:) Autorytet to jeszcze ze mnie kiepski, ale trzeba się starać każdego dnia od nowa:)
Usuń:-) oddech łapiesz ;-)
OdpowiedzUsuńo tak...:) pełnymi garściami:)
UsuńNie wiem, czym się zachwycać najpierw, pięknymi zdjęciami, cudownym ogrodem, makami na polu, czy Twoją pozytywną energią? Spróbuję wszystkim naraz ;) Jak dobrze się czyta tak pozytywne posty, tak zwykłe a tak potrzebne, żeby się rano samemu do siebie uśmiechnąć. Dzięki!
OdpowiedzUsuń