Tak czułam, że zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Jeszcze przedwczoraj biegaliśmy po lesie, szukając ciszy - o czym wspomnę w kolejnym poście - a dzisiejszy poranek przyniósł mi widok innej ciszy. Białej, czystej, prawdziwie zimowej.
No cóż. W marcu jak w garncu. A dziś dopiero pierwszy. Dzieci się cieszą. Ja w sumie też. Ostatnio pogoda wyjątkowo nie mogła się zdecydować, w którą stronę pójść... Więc już wolę tak. Konkretnie.
Choć i tak wypatruję już kolorów. Drobnych kwiatków. Słońca. Półbutów.
Mam takie jedno zdjęcie, sprzed kilku lat, gdzie moja córka stoi na zaspie śnieżnej, w zimowej kurtce i kozaczkach, trzymając w ręku koszyczek ze święconką. Do dziś pamiętam, że to były kwietniowe święta wielkanocne, więc od tamtej pory jestem przygotowana na to, że zima walczy bardzo długo o przetrwanie ;))
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Boże Narodzenie +10, a w Wielkanoc może być zimowo! Osobiście dużo bardziej wolę starą poczciwą wersję z dzieciństwa, z książek, 4 pory roku, po kolei i o czasie:) Pozdrawiam Cię ciepło:)
UsuńWow, zima na całego :-) u mnie na szczęście tylko deszcz ale już od kilku dni i mam go dosyć
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Również pozdrawiam:) A nasz śnieg o dziwo się trzyma! No i dzieci dbają o pełne pralki ciuszków - zwłaszcza po robieniu orła na prawie grubej warstwie śniegu... hmm...:)
UsuńTak ostatnio się układa że Wigilia w słońcu a Wielkanoc w śniegu Agata ma urodziny 25.03 i zdarzało się pół metra śniegu w ogrodzie :-) Póki śnieg jest ok najgorsza ta chlapa
OdpowiedzUsuńPozdrawam
Oj chlapa okropna. Miękko i ślisko...brrr... gdzie ta wiosna???:)
UsuńU nas też z rana wczoraj posypało ale nie w takich ilościach jak u Ciebie, po południu już nie było ani śladu po białym puchu. Ja jednak wolę już bez takich niespodzianek, czekam na słońce, ciepło, kwiaty... Bardzo podoba mi się Twoja gałąź w kuchni :)
OdpowiedzUsuńA jednego białego zajączka też dziś wystawiłam.
Uściski
Iwona
Ja już bardzo na to ciepło czekam. Czuję się taka jakaś... zawieszona pomiędzy.
UsuńA gałęzie wieszam i stawiam gdzie się da:)